Powrót do serwisu MOSiR:
MOSiR

Siatkówka - Sezon 2021/22



Najlepsi w 1. lidze

Liga - Punkty
Borecki
Przemysław Borecki
(Samatix Katowice)
113
Liga - Atak
Borecki
Przemysław Borecki
(Samatix Katowice)
77
Liga - Serwujacy
Marny
Mirosław Marny
(Kadra Bobrek Bytom)
18
Liga - Blokujacy
Jankowski
Michał Jankowski
(Pronetbud vol.3)
16
Liga - Bilans
Borecki
Przemysław Borecki
(Samatix Katowice)
77

Aktualności

Bez niespodzianek

20-11-2015 21:48 | Kursor

logo

Bez niespodzianek

Jak się okazało siódma kolejka nie przyniosła nam niespodzianek, ale za to zakończyła się wielkimi emocjami. A jak przebiegały spotkania przeczytajcie sami...

Rozpoczęliśmy od meczu pomiędzy zeszłorocznymi finalistami ligi. Od początku dobrze zaczęła drużyna z Jaworzna, której łupem padły pierwsze trzy punkty. Bardzo dobrze w ataku spisywał się Piotr Dworecki. Natomiast KA Spróbuj z Nami nie umiało poradzić sobie z zagrywką przeciwnika, przez co byli odrzuceni od siatki, a ich atak nie był skuteczny. Jaworzno spokojnie rozgrywa swoje akcje, wyprowadzają skuteczne kontry i prowadzą już 13:5. Drużyna ze Świętochłowic nawet po zdobytym punkcie nie potrafi spokojnie rozegrać kolejnej akcji, między innymi psując zagrywki. Przy stanie 10:19 KA bierze drugi czas, bo nawet po pierwszej przerwie nic się nie zmieniło w ich grze. Mimo to Jaworznianie spokojnie doprowadzają tego seta do końca, wygrywając 25:12.

Druga partia zaczęła się bliźniaczo podobnie. Aktualni Mistrzowie nadal grają swoje, a drużyna ze Świętochłowic popełnia mnóstwo błędów. Jednak za chwilę stan seta się wyrównuje (7:7), po kilku błędach Jaworzna. Wydawałoby się, że rozpocznie się wyrównana walka, ale bardziej doświadczona drużyna zdobywa kilka punktów z rzędu i prowadzi już 13:8. KA bierze czas, ale zaraz po wejściu na boisko zostają zablokowani. Jednak chwilę po tym mobilizują się i zdobywają trzy punkty. Od tego momentu gra toczy się punkt za punkt, ale przewagę nadal utrzymują Jaworznianie. Mamy już wynik 23:21, a gra obu zespołów wygląda cały czas tak samo, partia kończy się 25:22 i ostatecznie spotkanie w dwóch setach wygrywa Volley Team Jaworzno. MVP meczu został wybrany Piotr Dworecki.


W kolejnym meczu zmierzył się MOSiR Zabrze z Będzińskimi Tygrysami. Lepiej w mecz weszła drużyna z Zabrza i po kilku dobrych atakach i punktowych zagrywkach prowadzą już 6:2. Po kilku kolejnych punktach w zasadzie nic się nie zmienia i przy stanie 9:3 Tygrysy biorą czas. Mecz przebiega w podobny sposób jak pierwsze spotkanie w dzisiejszym dniu. Ze strony Będzina pojawia się kilka dobrych akcji, dzięki czemu nie pozwalają uciec jeszcze bardziej rywalowi, ale nie pojawiają się w ich grze serie, które pozwoliłyby na odrobienie strat i wyrównanie stanu seta. MOSiR nadal wyprowadza skuteczne ataki oraz popisuje się blokiem, a na tablicy wyników widnieje już 17:9. Zabrzanie popełniają kilka błędów w przyjęciu, a Będzin skutecznie broni ataki przeciwnika i przewaga wynosi już tylko 3 punkty (17:14). Jednak mimo to najmłodsza drużyna nie daję się zgubić rywalowi i bez zbędnego stresu wygrywa pierwszego seta 25:19.

Druga patria zaczyna się lepiej dla Będzińskich Tygrysów, które prowadzą 3:1. Widać, że są dużo bardziej zmobilizowani niż w poprzednim secie. MOSiR natomiast spisuje się już trochę gorzej, mają problemy w szczególności z przyjęciem zagrywki. Zaś Tygrysy dobrze radzą sobie w bloku, których mają już 4 na swoim koncie w tym secie. Utrzymują swoją przewagę do momentu, gdy na zagrywce pojawił się Marcin Kabisz i wtedy set zaczyna się wyrównywać. Po chwili zespół z Będzina prowadzi już tylko dwoma punktami. Drużyny grają punkt za punkt, jednak cały czas z przewaga Tygrysów (19:17). Zabrzanie doprowadzają  do remisu (19:19), ale Będzin nie daje się wybić z rytmu i znów obejmuje prowadzenie 23:21. W tym momencie chłopaki z MOSiRu biorą sprawy w swoje ręce i wygrywają tą partię (25:23) i mogą dopisać na swoim koncie kolejne 4 punkty za zwycięstwo bez straty seta. Najbardziej wartościowym zawodnikiem został ogłoszony Mateusz Miłkowski.


O 21 na parkiet weszli Tak Jak My Godali i System Bułgarski. Mecz zaczyna się dość spokojnie i po kilku akcjach mamy remis 3:3. Oba zespoły zdobywają swoje punkty, głownie z ataku, ale nie brakuje również błędów na koncie każdego z nich. W polu serwisowym pojawia się Łukasz Bazański i przy stanie 8:4 dla Systemu przeciwnik bierze czas. Wygląda na to, że Panom w czarnych koszulkach nie zależy na zbyt wielkich emocjach i widać, że chcą jak najmniejszym kosztem sił wygrać to spotkanie. Pewnie zmierzają do swojego celu rozgrywając dobre akcje (13:6). Tak Jak My Godali zdobywa kilka fajnych punktów, ale nadal pewne prowadzenie obejmuje drużyna Systemu (17:10). Mecz wygląda dość ospale i tylko czasami drużyny pobudzają się jakimś okrzykiem radości. Pierwszy set kończy się w zasadzie bez historii zwycięstwem zespołu wzorującego się na Bułgarach (25:14).

Pierwsze punkty drugiej partii to jedynie zepsute i punktowe zagrywki. System kontynuuje grę z poprzedniego seta i wygrywa 7:3. Zespół z Rudy Śląskiej nadal nie potrafi odnaleźć się na boisku i bierze czas przy stanie 5:12. Jednak nic to nie zmienia w grze żadnej z drużyn i mecz dalej toczy się tak jak dotychczas (9:18). Tak Jak My Godali jeszcze się broni asami serwisowymi Dominika Micora, przeciwnik też popełnia kilka błędów i jest już tylko 16:18. Jednak było to tylko chwilowe przełamanie i zwycięzcą tego seta (25:18) jak i całego meczu zostaje System Bułgarski. MVP spotkania został wybrany Marek Salamon.


W ostatnim już spotkaniu tego wieczora rywalizowały ze sobą zespoły: Helenka  i Volley II Katowice. Początek seta zaczął się zdecydowanie lepiej dla Helenki, która wygrywa już 6:1, a drużyna przeciwna właśnie w tym momencie wzięła czas. Jednak Zabrzanie nic sobie z tego nie robią i po chwili zdobywają punkt asem serwisowym. Chwile później Katowice starają się odrobić straty i jest 8:4. Udaje im się dogonić przeciwnika na 2 punkty, ale za chwile znów oddają punkty rywalowi i Helenka powiększa swoją przewagę (15:8). Każda z drużyn co chwile zdobywa po kilka punktów z rzędu, ale nic to nie zmienia dla żadnej z nich, Helenka utrzymuje ten set po swojej stronie i wygrywa tą partię 25:21.

Drugi set również nie rozpoczął się za dobrze dla drużyny Volley, natomiast Helenka wygrywa już 5:2. Jednak po chwili sytuacja się zmienia i zmobilizowani Katowiczanie wychodzą na prowadzenie 6:5. Zaraz później zespół z Zabrza znów wychodzi na przód, między innymi dzięki skutecznej zagrywce Wojtka Szpitola (9:6). Sytuacja z pierwszego seta powtarza się i Helenka cały czas kontroluje wynik, nie pozwalając dogonić się przeciwnikowi. Sytuacja zmienia się dopiero, gdy Katowice zdobywają kilka punktów z rzędu i Helenka prowadzi już tylko 17:16, po czym wchodzi po raz kolejny na zagrywkę Wojtek Szpitol i spotkanie wraca do swojej wcześniejszej formy. Dopiero w końcówce Katowice zabierają się do roboty i wychodzą na prowadzenie 23:21. Zmiany dokonane pod koniec partii po stronie Volley II Katowice przyniosły efekt i to oni wyszli zwycięsko z tego seta (25:23).

W tie-break’u do zmiany stron lepiej radziła sobie Helenka, która wywalczyła wynik 8:5. Katowice miały swoje szanse, żeby wyrównać, ale ostatecznie to Zabrze zachowało więcej spokoju. Później Volley zaczęło odrabiać straty i drużyna w czerwonych koszulkach prowadziła już tylko 12:11. Gra toczyła się później punkt za punkt i ten mecz ostatecznie kończy się zwycięstwem Helenki, po skutecznym ataku Jakuba Michalskiego (15:13). MVP spotkania została ogłoszona libero zespołu z Zabrza - Martyna Murdzek.


Tak jak napisałam na początku, nikt nie sprawił nam żadnej niespodzianki. Było trochę walki, ale ostatecznie wszystko poszło "zgodnie z planem" i to drużyny zajmujące wyższe miejsca w tabeli zwyciężyły w swoich meczach.

 

 

Weronika


 

Komentarze

Ta wiadomość nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj komentarz

Aby dodawać komentarze trzeba być zarejestrowanym i zalogowanym w serwisie.

Logowanie i rejestracja

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Pokaż:

Ostatnie wyniki

Siatkówka — Faza finałowa
Finały 3
O miejsce 3:
RISER Volley Team Jaworzno0:2Będzińskie Tygrysywięcej»
(09-06-2022 20:00)
O miejsce 1:
Jan Olbracht Super Spike0:2Pronetbud vol.3więcej»
(26-05-2022 20:00)
Finały 2
Pronetbud vol.31:2Jan Olbracht Super Spikewięcej»
(26-05-2022 19:00)
O miejsce 3:
Będzińskie Tygrysy2:0RISER Volley Team Jaworznowięcej»
(26-05-2022 19:00)
Finały 1
O miejsce 1:
Jan Olbracht Super Spike1:2Pronetbud vol.3więcej»
(19-05-2022 21:00)
O miejsce 3:
RISER Volley Team Jaworzno2:0Będzińskie Tygrysywięcej»
(19-05-2022 22:00)