Powrót do serwisu MOSiR:
MOSiR

Siatkówka - Sezon 2021/22



Najlepsi w 1. lidze

Liga - Punkty
Borecki
Przemysław Borecki
(Samatix Katowice)
113
Liga - Atak
Borecki
Przemysław Borecki
(Samatix Katowice)
77
Liga - Serwujacy
Marny
Mirosław Marny
(Kadra Bobrek Bytom)
18
Liga - Blokujacy
Jankowski
Michał Jankowski
(Pronetbud vol.3)
16
Liga - Bilans
Borecki
Przemysław Borecki
(Samatix Katowice)
77

Aktualności

„…bo to w tym jest jazz, break i sample, adapter z bogactwem”

06-10-2013 21:11 | aniouu

logo

Ivan Miljkovic, Andrija Geric, Nicola Grbic, Marko Samardzic, Bojan Janic, Marko Podrascanin… Drużyna Marzeń. Zespół Idealny. Ekipa Mistrzów. Gra reprezentacji Serbii – w takim właśnie składzie – była dla mnie kwintesencją siatkówki na najwyższym poziomie. Śledziłam ich poczynania z wypiekami na twarzy, zawsze mocno ściskając za nich kciuki. A gdy na parkiecie spotykali się Serbowie i Polacy – osiągałam pełnię szczęścia i – co zabrzmi trochę nielojalnie wobec „Naszych” -  cieszyłam się z każdego wyniku :)

 

Podobne emocje przeżywałam w ubiegły czwartek. W okolicach godziny 19. miało bowiem miejsce niesamowite starcie VOLLEY TEAM JAWORZNO z zawodnikami KA SPRÓBUJ Z NAMI. Co tam się działo! Kumulacja prawdziwie męskiej siłowej gry z otwartością umysłu w elemencie rozegrania i obrony. Twarda walka punkt za punkt. Szaleńcza wymiana ciosów. Rozdający karty Marcin Bębenek naprzeciw innego stratega – Łukasza Bulandy. MVP meczu Tymoteusz Piwowar i wszechstronny Jarek Sibielak w opozycji do fruwającego Mateusza Króla i niezawodnego Wojtka Szpitola. Wybaczcie, że używam samych ogólników i prostych sloganów, ale prawda jest taka, że nie mam odwagi opisywać tych zmagań, bo nic, co sklecę nie odda zaciętości, zadziorności, siły, sprytu i poświęcenia, jakie w każdej sekundzie dane nam było obserwować. Od początku mojej przygody z RALSem, był to zdecydowanie mecz numer 1! Czekoladowy krem na cieście! Chleb posmarowany masłem! Pojedynek zakończony (ku naszej radości) tie-breakiem, z którego zwycięsko wyszli – dosłownie o włos – siatkarze z Jaworzna. Ajjjj :D

 

A teraz, żeby nie było mdło, przerywam tę symfonię OCHów i ACHów i pozostałe mecze postaram się opisać bardziej konkretnie, jak na umysł ścisły przystało ;)

 

W spotkaniu nr 2 (SALOS TEAM – VOTUM HELENKA) faworyt wyłonił się już właściwie w pierwszych akcjach. Nawet dzisiaj wydymam usta w podkówkę na samo wspomnienie, że zawodnicy ze Świętochłowic są dalecy od formy z zeszłego sezonu… I nadal będę się upierać przy tym, że powinni popracować nad zagrywką – w tym elemencie podarowali przeciwnikom aż 12 punktów i pozwolili odnotować korzystne statystyki badające skuteczność przyjęcia, a – jak wiadomo – przyjęcie w punkt to spora zaliczka do wypracowania czystych i szybkich akcji, którą Nasi Debiutanci bezwzględnie wykorzystywali. Dodając do tego czujność na bloku oraz unikanie prostych błędów własnych, Adam Łata i jego koledzy nie dość, że zdobyli 4 oczka za zwycięstwo, to dodatkowo solidnie rozgrzali się przed kolejnym starciem – pojedynkiem z drużyną 6 ŚCIĘĆ.

 

Moc endorfin i adrenaliny jest niepodważalna! Ich mieszanina, a także utrzymana wysoka skuteczność przyjęcia i pierwszego ataku, zaskoczyła Naszych Mistrzów. Przytrafiła im się czarna dziura, kiedy to seryjnie tracili punkty a – towarzyszące im do tej pory sportowe szczęście – odwróciło się. Jednak, jak się potem okazało, „złe” 6 ŚCIĘĆ to „dobre” 6 ŚCIĘĆ ;) W drugiej odsłonie, po zrezygnowaniu z serwisu z wyskoku (który – na moje oko – jest ich najsłabszym punktem) na rzecz zagrywki taktycznej, drastycznie obniżyli jakość pierwszej akcji u przeciwników, dzięki czemu sami mieli w końcu okazję, by wykazać się w obronie i na bloku, a przy okazji – by udowodnić słuszność powiedzenia, że „nieważne – jak się zaczyna, ważne – jak się kończy” ;) MVP spotkania ogłoszono Łukasza Kopczyńskiego – przede wszystkim za przytomne odejście od przekombinowej gry i „uruchomienie” swoich środkowych. Ja osobiście chciałam wyróżnić także zawodniczkę HELENKI – Martynę Murdzek, która – jak to libero – była „babką” od czarnej roboty i która sprawdziła się w tej roli znakomicie!

 

Pewnie uznacie, że nie ma co „gdybać”… ale pierwszy podmuch Naszej rywalizacji pozwala przypuszczać, iż walka o Mistrzostwo w tym sezonie RALS będzie zdecydowanie bardziej zawzięta, niż to miało miejsce w poprzedniej edycji. Debiutujące drużyny wniosły do Ligi nową jakość, element zaskoczenia i podsyciły rywalizację. Uwielbiam takie stopniowanie pozytywów! I czekam na więcej! :)

Komentarze

Ta wiadomość nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj komentarz

Aby dodawać komentarze trzeba być zarejestrowanym i zalogowanym w serwisie.

Logowanie i rejestracja

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Pokaż:

Ostatnie wyniki

Siatkówka — Faza finałowa
Finały 3
O miejsce 3:
RISER Volley Team Jaworzno0:2Będzińskie Tygrysywięcej»
(09-06-2022 20:00)
O miejsce 1:
Jan Olbracht Super Spike0:2Pronetbud vol.3więcej»
(26-05-2022 20:00)
Finały 2
Pronetbud vol.31:2Jan Olbracht Super Spikewięcej»
(26-05-2022 19:00)
O miejsce 3:
Będzińskie Tygrysy2:0RISER Volley Team Jaworznowięcej»
(26-05-2022 19:00)
Finały 1
O miejsce 1:
Jan Olbracht Super Spike1:2Pronetbud vol.3więcej»
(19-05-2022 21:00)
O miejsce 3:
RISER Volley Team Jaworzno2:0Będzińskie Tygrysywięcej»
(19-05-2022 22:00)