Siatkówka - Sezon 2021/22 |
Najlepsi w 1. lidze
AktualnościStatystyki 11 kolejki z 24.01.2013 r.25-01-2013 2:14 | aniouu
Na pierwszy rzut oka nie widać, że… kocham ;) Wbrew pozorom, nie jestem uczuciową ekshibicjonistką i nie wykorzystuję cyberprzestrzeni do wyznania miłości swojemu partnerowi. „Wyznaję” ją naszej Lidzie ;) Analizując ostatnie notki, muszę przyznać, że byłam dość krytyczna albo wręcz marudna. A przecież tak naprawdę uwielbiam te nasze wspólne czwartkowe spotkania! Niesamowicie doceniam wkład pracy włożony przez organizatorów (z Tomkiem, reprezentującym MOSiR, na czele), obiektywizm i profesjonalizm sędziego, zapał i postawę „jesteśmy całe w skowronkach” naszej naczelnej operatorki aparatu fotograficznego oraz sióstr S. i przede wszystkim pot, krew i brak łez Was – zawodników:) To imponujące, że wśród codziennych obowiązków znajdujecie czas i chęci na treningi i mecze. I w dodatku sprawia Wam to frajdę! Cała ta inicjatywa nie miałaby sensu, gdyby kierowała Wami tylko presja zwycięstwa i dobrego wyniku, bez pierwiastka zabawy, pasji i chęci do urozmaicenia sobie prozy życia. Nie urywam, że do takiej refleksji skłonił mnie przebieg dzisiejszej kolejki. Dla lubiących streszczenia – powiem krótko: się działo! A nie preferujących dróg na skróty zachęcam do lektury kolejnej odsłony „Volleyball and the city”. Otwarcie 11. kolejki było mocne. Zawodnicy DOOM TEAM i SPS SPART gryźli parkiet o każdy punkt. Niezwykle wyrównany pierwszy set nafaszerowany był długimi wymianami i ofiarnymi obronami. Nerwowa końcówka okazała się szczęśliwsza dla graczy DOOM. Obserwując drugą odsłonę, dało się zauważyć, że minimalna przegrana w poprzedniej partii wyzwoliła w zawodnikach SPARTu sportową złość. Waldemar Wspaniały powiedział kiedyś, że „siatkówka to prosta gra – trzeba tylko trafić w to pomarańczowe”. Dla ekipy SPART to musi być chyba mantra, bo w drugim secie na 25 zdobytych punktów aż 24 wywalczyli – co tu dużo mówić – trafiając (w przypadku naszej hali) „w to dębowe” ;). Muszę przyznać, że oglądanie ich w akcji było czystą przyjemnością. Nie wiem czy to zasługa pewnego reklamowanego jogurtu czy też zwiększonej aktywności fizycznej, ale widać, że chłopcy nie mieli problemów z efektami świątecznego obżarstwa - ich dzisiejsza gra była dynamiczna a oni sami skoczni i pełni energii, dzięki czemu wygrali całe spotkanie 2:1. Po tak widowiskowym pierwszym pojedynku, kolejny wypadł nieco blado. Członkowie SALOS TEAM zrobili po prostu swoje. Prowadzili grę mądrze, punktując w każdym elemencie i wykorzystując obecność na parkiecie wszystkich zawodników TEAMu. Pokonali AFERĘ 2:0 i tym samym zrewanżowali się z nawiązką za porażkę odnotowaną podczas jesiennego spotkania. Oszczędna relacja meczu numer 2 ewidentnie wskazuje, że w jego trakcie poziom emocji w rudzkiej hali drastycznie spadł. Ostatnie zaplanowane na dziś spotkanie (KA SPRÓBUJ Z NAMI z INFORMATYKAMI) też wydawało się czystą formalnością. Aż tu nagle… AAAFERA co prawda opuściła szatnię, za to na parkiet wkradła się prawdziwa SENSACJA! Chłopcy z Chorzowa ograli Klubowiczów do zera! Jasne, mogłabym tutaj szukać przyczyny w nieco gorszej (od tej, do której nas przyzwyczaił) dyspozycji Mateusza Króla albo w nieobecności kluczowego ogniwa KA – Wojtka Szpitola, ale tego nie zrobię. Zdecydowanie bardziej na uwagę zasługuje tutaj fakt, że w dniu dzisiejszym INFORMATYCY byli po prostu „jednym organizmem”. Myśleli na boisku. Czytali grę przeciwników. Koncentrowali się w polu serwisowym. Walczyli o każdą piłkę. Zmieniali kierunki i siłę ataku. W całym spotkaniu oddali przeciwnikowi tylko 2 punkty z błędów własnych. A ponieważ szczęście sprzyja lepszym – również (tutaj cytat) „atak typu cip cip” kończył się dla nich zdobyciem oczka. Dobra robota!:) Choć pewnie TYPERZY popsuli sobie dzisiaj statystyki;P Ale czy właśnie ta nieprzewidywalność nie dodaje siatkówce uroku? :) Zostawiam Was z tym retorycznym pytaniem i – oczywiście – z porcją świeżutkich statystyk ;) Ściągnij plik KomentarzeTa wiadomość nie została jeszcze skomentowana. Dodaj komentarzAby dodawać komentarze trzeba być zarejestrowanym i zalogowanym w serwisie. |
Logowanie i rejestracjaNie masz konta? Zarejestruj się! Ostatnie wyniki
|